środa, 29 stycznia 2014

...Pierwsze denko u Pauloszki - styczeń 2014...

...Witam, w dzisiejszej notce chcę pokazać moje denka ostatnich tygodni. Postanowiłam robić takie posty, bo może Patrosiu jesteś takimi postami zainteresowana. Mam też sporo produktów na wykończeniu, ale nie chcę czekać dłużej z pokazaniem kosmetyków, które już są puste. Nie lubię mieć pustych opakowań w domku. Od razu uprzedzam, że będzie sporo szamponów do włosów. To co poraziło mnie najbardziej to to, że od kilku lat kupuję szampony ze schwarzkopfa a ta firma testuje na zwierzakach, a więc będę szukać innych form, które tego nie robią.






Produkty z denkowegj siaty :






* Gliss Kur szampon do włosów farbowanych i z pasemkami - Schwarzkopf
Lubię ten szampon, jego zapach oraz to że jest go aż 400 ml, jest to jeden z moich ulubionych szamponów.

* Szampon do włosów bain Chroma Riche - Kerastase
Tak samo jak wyżej, bardzo lubię ten szampon, chociaż miał tylko 80 ml i był cholernie drogi. Nie kupię go ponownie ze względu na cenę.

*Szampon System Professional Color Save - Wella
Dostałam tą miniaturkę (30ml) w którymś Glossyboxie i w sumie nie mogę się o nim za bardzo wypowiedzieć bo starczyła mi tylko na 2 użycia. Ja mam włosy długie i niestety dość sporo szamponu muszę nałożyć, a dwa użytkowania to za mało na opinie. Nie wiem jak to wygląda z testami na zwierzętach. Raczej go nie kupię bo jest za drogi.




* Płyn do płukania ust Listerine Total Care Zero
Jeden z moich ulubieńców jeśli chodzi o płukanie :D Uwielbiam


* Ultrazłuszczający peeling do twarzy - Garnier
Koszmar! Nie polecam i już nigdy go nie kupię, męczyłam ten produkt przez ładnych kilka miesięcy. Nie nie nie i jeszcze raz nie!

* Serum Concentre Collagene - Thalgo
Najlepszy produkt roku, dekady i życia. Co to robiło z moją twarzą ! Produkt bardzo drogi bo za 30 ml zapłacimy 180 zł. Ja na razie go nie kupię, ale na kolejną zimę - na pewno! Polecam wszystkim ich produkty. Jeśli ktoś jest zainteresowany to robiłam recenzję tego produktu całkiem niedawno.





* Balsam do ciała Sans - Dermica
Kupiłam ten produkt w aptece w Norwegii, nie jestem nim zachwycona. Do plusów należy na pewno to, iż produkt starcza na długo.

*Scrub Swedish SPA Exfoliating Body Scrub - Oriflame
Bardzo lubię to, że na skórze zostawia warstwę olejku. Zapach bardzo mi się podoba. Ogólnie lubiłam go



* Płatki kosmetyczne - Cleanic
Bardzo je lubię, mam ich w domu chyba jeszcze ze 4 opakowania. Nie rozwarstwiają się, dla mnie ideał.

* Mydło soft peeling gentle exfoliating - Dove
Produkt, który używa Bartek. On kompletnie uwielbia mydła z Dove i twierdzi że nigdy ich nie zamieni na nic innego.




A Ty Patrosiu zużyłaś coś ostatnio?
A na koniec zdjątko :)

2 komentarze:

  1. chyba tez takie robie ale w piatek ostatni dzien miesiaca :*
    Ja tez nie lubie peelingow do twarzy z Garniera :/ po pierwsze nic nie robia po drugie testuja :/

    Milego Dnia <3

    OdpowiedzUsuń
  2. ...Dokladnie, moze i sa dosc tanie ale nic kompletnie nic nie robia z twarza a przynajmniej z moja:/ ja juz nie kupie ich peelingow ;) buziaczki;*...

    OdpowiedzUsuń