piątek, 14 lutego 2014

…Glossybox luty 2014...

…Od razu mówię, że jestem zawiedziona :( a tak liczyłam na Glossy w tym miesiącu. Glossybox zapakowany jest w bardzo ładne pudełko w usteczka. W środku znalazłam









  • Tusz do rzęs Aero Volume - Avon
Lubię tusze do rzęs, bardzo chętnie przetestuję.


  • L'oreal Paris Odżywczy eliksir do paznokci a la manicure 7 w 1
Uwielbiam odżywkę do paznokci 8 w 1 Eveline i nie wiem czy ta ją pobije. Zobaczymy 


  • Love me green organiczny rewitalizujący krem do twarzy na noc 
Malutkie opakowanie w sam raz na testy, już od dziś będę go stosować.


  • Taft spray do włosów keratin complete blow dy energizer
Jak dla mnie niewypał. Uwielbiam kosmetyki do włosów, wszystkie oprócz lakierów, żeli i tego typu dupereli.

  • Tołpa Botanic, białe kwiaty, orzeźwiający tonik-mgiełka 2 w 1 
Niestety ta firma kojarzy mi się z tandetą. Nie podoba mi się za bardzo zapach tego specyfiku, ale dam mu szanse może się polubimy, ale nie sądzę. Co oni z tą Tołpą? Wciąż tylko widzę ich produkty 




Jak zwykle w Glossy były karneciki z rabatami.



A na koniec moje marzenie, czyli zestaw miniaturek perfum Chloe. Święty Mikołaju przyjdź do mnie teraz i przynieś mi takie cudo… :)



4 komentarze:

  1. Nie jest zle :* ciekawi Mnie tez tusz *.* :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. …Mnie tez, ale na razie go nie otwieram bo mam 3 inne i musze zuzyc ;D...

      Usuń
  2. Ja sie zastanawiam czy dalej subskrybować bo najlepsze z tego boxu było pudełko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. …Ja mam takie samo zdanie ;( a zamawiasz moze ShinyBox np?...

      Usuń