W bojowym nastroju weszłam na ich internetową stronę i… szczęka mi opadła, bo serwery padły i NICZEGO nie można było kupić. Byłam wściekła, zawiedziona i bardzo smutna. Jednak mój ukochany (przyszły Mąż :D) odkrył, a raczej wykombinował sposób dzięki któremu udało mi się kupić wszystko co chciałam (oczywiście z produktów które były na przecenie). Gotowa? A więc zaczynamy ! Podkreślam, że są to zakupy praktycznie na cały rok, więc no wiesz Dont judge me :D
- Żel pod prysznic Snow Fairy 500g - 1 sztuka
- Scrub do ciała Sugar Scrub - 2 sztuki
- Bomba do kąpieli Sakura - 2 sztuki
- Bąbelkorobiacz Christmas Eve - 2 sztuki
- Bąbelkorobiacz Blue Skies and Fluffy White Clouds - 3 sztuki
- Bąbelkorobiacz The Christmas Hedgehog - 3 sztuki
- Bomba do kąpieli Cinders - 4 sztuki
- Żel pod prysznic Hot Toddy 500g - 5 sztuk
- Bąbelkorobiacz Holly Golightly - 2 sztuki
Koniec części pierwszej :D mam nadzieje że się nie wynudziłyście
Ja jednak czekam aż się dorwę do sklepu stacjonarnego i nie przepadam za robieniem zakupów na zapas :)
OdpowiedzUsuń…A ja gdy wiem że zużyję peodukty w dacie do której są przeznaczone to uwielbiam robic zapasy :D...
UsuńZ takimi zakupami zdecydowanie jesteś gotowa na długie miesiące aromatycznych kąpieli :)
OdpowiedzUsuń…Masz rację! Ja uwielbiam się dzielić i już trochę ubyło z zapasów :d...
UsuńSuper zakupy, ja też mam ochotę na kilka produktów, głównie maseczki i produkty do włosów
OdpowiedzUsuń…Z grupy maseczki i produkty do włosów mam swoje ukochane produkty i jestem na 99,99% pewna ze bedziesz z nich zadowolona :) rzadko cos z LUSHa jest zle :)...
Usuń