...Niekosmetyczne zakupy - Kazar oraz Lasocki...

...Dziś będzie niekosmetycznie. Jak co roku w okolicach wiosny szukam dla siebie ładnych balerinek,  praktycznie co roku wybieram jakieś taniochy, które ledwo znoszę jeden sezon. W tym roku postanowiłam, że kupię baleriny skórzane, nawet jak nie wytrzymają mi długo będę miała chociaż porównanie.

Przy okazji -20% w CCC postanowiłam skusić się na baleriny skórzane od Lasockiego. Są w moim ulubionym brązowym kolorze. Posiadają ciekawy, nietuzinkowy wzór. Przed obniżką kosztowały 179 zł, co wg mnie jak na baleriny jest ceną dość wysoką. Mam nadzieję, że będę z nich zadowolona. Jedno wiem na pewno, w momencie założenia ich na stopy nie chciałam ich ściągać. Buty są bardzo wygodne. Już trzeci raz zdecydowałam się na buty od Lasockiego. Dwa poprzednie razy były strzałem w dziesiątkę, mam nadzieję że tak będzie i tym razem.

Druga kupiona rzecz, która cieszyła mnie o wiele bardziej niż buty to wymarzona torebka od Kazara. Od niepamiętnych czasów chciałam posiadać ich torebkę. Parę dni temu moje marzenie się ziściło. Zdecydowałam się na torebkę w kolorze jasnego brązu. Torebka jest dosyć spora, bo takie właśnie torebki lubię. Absolutnie nie jestem fanką listonoszek i tego typu torebek. Lubię spore, stylowe i ciekawe torebki. Sama torba jest dość ciężka. Posiada dwie duże komory przedzielone kieszenią na zamek. W środku znajdziemy oczywiście mniejsze kieszonki np na telefon. Zamek i wszelkie zdobienia są w kolorze złota. Wg. mnie jest cudowna!

Jak podobają Ci się moje zakupy? A Ty kupiłaś coś ostatnio?