Olejek jest bardzo uniwersalny - można go stosować na włosy, twarz, ciało, dodawać do kąpieli czy mieszać z podkładem. Nie będę kopiować tutaj opisu producenta, ale ważnym faktem jest ze aż 98,1 % składników jest pochodzenia naturalnego. Pięknie pachnie oraz bardzo dobrze nawilża i odżywia skórę. Bartek stosuje do dopiero od 2 czy 3 dni, ale poprawa jest znaczna.
Jedynym minusem jest cena tego cudeńka na allegro 50 ml olejku kupimy za ok 45 zł (cena z przesyłką), ale wart jest każdej wydanej złotówki. Nie wiem czy kupię go w przyszłości, ze względu na cenę. Hmm znając mnie kupię :D
PS. Olejek można kupić w dwóch wersjach : zwykłej oraz olejek ze złotem. Mam wielką chrapkę na ten ze złotem, ale zobaczymy czy będzie on mój.
Więcej informacji na stronie internetowej http://pl.nuxe.com/huile-prodigieuse-9/huile-prodigieuse-fr-12#description
A na koniec piękne rękodzieło Kasji dla Dziadka i Babci :D
Ja go bardzo nie lubie ze względu na zapach dlatego odlozylam na rozdanie;)
OdpowiedzUsuń...O kurcze! a dla mnie zapach jest sliczny :D ale kazdy ma inny gust pozdrawiam...
UsuńDobrze ze się do czegoś przydał :*
OdpowiedzUsuńWygląda interesująco :D
Mam wersję 50 ml zwykła i miniaturkę ze złotem ;)
OdpowiedzUsuń...A jak sie on sprwuje, chodzi mi o ten ze zlotem?...
Usuń