Zacznijmy od tego że miałam do dyspozycji 8 szufladek - 4 małe oraz 4 duże.
Całość prezentuje się tak :
Od góry zaczynając - w prawej szufladzie znajdziemy pigmenty od MACa oraz Duraline z Inglota, lewa szuflada zarezerwowana jest dla Fluidline.
Następna szuflada skrywa w sobie cienie w kremie od MACa oraz Maybelline. Znajdziemy tutaj również bazy pod cienie
Następne szufladki to szminki oraz błyszczyki, kredki i tego typu kosmetyki.
Szufladka numer 5 to szuflada balsamów do ust (niestety nie wszystkie wchodzą na wysokość więc jest tutaj ich tylko część)
I ostatnia z szufladek - szczerze to jeszcze na nią pomysłu nie mam, obecnie znaleźć można tutaj próbki które chcę wykorzystać i pęseta z MACa.
A oto moja kosmetyczna półeczka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz